piątek, 27 kwietnia 2012

Steampunkowy pirat

Shit, długo nic nowego nie rysowałem. Za długo! Ale ruszyłem się wreszcie, i oto rezultat. Poznajcie pana steampunkowego pirata. Raczej mi wyszedł, ale oceńcie sami.



PS. Design strzelby nie jest mój, zapożyczyłem stąd. Szacun dla konstuktora, zresztą fanów dłubiących przy kostiumach i rekwizytach steampunkowych jest na necie pełno, jak ktoś lubi to polecam się rozejrzeć.

4 komentarze:

  1. No ładnie, ładnie. Tym razem się czepię wizji, nie wykonania (bo nie mam do czego): Ale tę parową stopę to mogłeś mu ludzką bardziej zrobić, nie takie wielbłądzie coś, no...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzkie są nudne :) Chciałem, żeby to się odróżniało od normalnej stopy mniej więcej w takim stopniu, jak klasyczna kuternoga.

      Usuń
  2. Oj chciałbym zobaczyć jego statek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie ja też, może się kiedyś zakręcę wokół tego :)

      Usuń