środa, 11 stycznia 2012

Zabójcze chiptunes i rocznica C64

Właśnie trafiłem na info, że Commodore 64, ten cudowny staroć, obchodził niedawno 30-lecie swego istnienia. Z tej to okazji kilku zapaleńców stworzyło na tę maszynkę nową grę! Pełnoprawną, grywalną pozycję, tyle że nie na kasecie magnetofonowej (czyli standard z tego kompa), tylko na osobnym, nowym kartridżu. Jest to 8-bitowy remake Canabalta, takiej gierki indie, w której się po prostu zasuwa do przodu i unika przeszkód. Konwersja rewelacyjna, całkiem to ładne. Kartridż można kupić w limitowanej edycji.

Ale mi tu chodzi o muzykę. Muza z oryginału (sama w sobie niesamowita) została przerobiona na 8-bitową chiptune. Efekt miażdży, każdy fan muzyki z retro maszynek do grania (C64, Atarynki, NES) będzie miał kisiel w majtach. Ja uwielbiam dobre chiptunes, więc się zachwycam. Power straszliwy.



No i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, drogie c64! :)

PS. Aha, popatrzcie na nazwisko kodera, który stworzył tę konwersję. Paul Koller. No nie mam pytań, okazuje się, że mam więcej niż jedno wcielenie :) I to drugie też lubi gry i klimaty retro :D

3 komentarze:

  1. Soundtrack do nabycia za dowolną kwotę ;)
    http://dbsoundworks.bandcamp.com/album/canabalt-soundtrack-ringtones-pack-w-bonus-fathom-megamix

    OdpowiedzUsuń
  2. czasem myśle czy by sobie nie kupiś C64 lub Amisi 500 :)
    http://www.youtube.com/user/Manialt?feature=watch#p/p
    niezły zestaw najlepszej muzyki z gier na C64 i amigę

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dalej mam swoje C64 z kaseciakiem i paroma kasetami z grami. Ba, nawet na tych kasetach są jakieś proste programy, które kiedyś starałem się pisać w Basicu :)

    OdpowiedzUsuń