Shit, długo nic nowego nie rysowałem. Za długo! Ale ruszyłem się wreszcie, i oto rezultat. Poznajcie pana steampunkowego pirata. Raczej mi wyszedł, ale oceńcie sami.
PS. Design strzelby nie jest mój, zapożyczyłem stąd. Szacun dla konstuktora, zresztą fanów dłubiących przy kostiumach i rekwizytach steampunkowych jest na necie pełno, jak ktoś lubi to polecam się rozejrzeć.
No ładnie, ładnie. Tym razem się czepię wizji, nie wykonania (bo nie mam do czego): Ale tę parową stopę to mogłeś mu ludzką bardziej zrobić, nie takie wielbłądzie coś, no...
OdpowiedzUsuńLudzkie są nudne :) Chciałem, żeby to się odróżniało od normalnej stopy mniej więcej w takim stopniu, jak klasyczna kuternoga.
UsuńOj chciałbym zobaczyć jego statek :D
OdpowiedzUsuńW sumie ja też, może się kiedyś zakręcę wokół tego :)
Usuń