piątek, 25 listopada 2011

Bazgroły z roboty

Przysiadłem i zeskanowałem kilka co lepszych rysunków z roboty, część od razu wrzucam. Oczywiście pochodzą z zeszytu w kratkę - ile mogłem, tyle oczyściłem te bohomazy różnymi sztuczkami z Gimpa i ręcznie. Efekt ujdzie, choć całkiem czyste to one nie są. Poza tym są to rysunki robione na szybko, bez uprzedniego szkicu, więc pewnie zawierają trochę błędów. Ale w sumie jestem z nich raczej zadowolony. Endżoj.






9 komentarzy:

  1. Fajne. Kiedy rysujesz jakiś komiks?

    A ładnie to tak rysować w pracy, zamiast skupiać się na potrzebach klientów?

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo.. jeśli Twój szef tutaj trafi.. uhuhu ;)
    rysunki bardzo fajne, mi najbardziej podoba się Wiking :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Michaś - komiks? No pomysły są, ale przy mojej ilości wolnego czasu to nie licz na nic na razie :) A od potrzeb klientów ważniejsze są moje potrzeby twórcze :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałbym mieć koszulke z MADŻIKIEM! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. @ Stridzio: pomysłów mam sporo, ale akurat nie na western. Ten raczej zagości w takich pojedynczych rysunkach. Ale czy ja w ogóle kiedyś komiks bym porządny zrobił? Cholera wie :)

    @ Ogór: trudno o większy komplement, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym chciał koszulkę z zezowatym krasnoludem, jest znakomity, choć - nie wiedzieć czemu - kojarzy mi się z Kajkiem i Kokoszem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej... Burzol nieźle kombinuje, zgadaj się Gufi z Demonem i zaprojektuj mu jakieś koszulki fantasy, na konwentach by poszło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. OMG, teraz to mnie rozwaliliście. Ledwie człowiek dwa razy jakieś ryciny do neta wrzucił, a tu już takie propozycje :D Ale pomyślę, Demon jest swój chłop :)
    A, i witaj, Mroczny Bartoszu :*

    OdpowiedzUsuń