Po raz pierwszy wrzucam stare rysunki. Uwaga, te tutaj powstały jeszcze w latach 90-tych! Gdzieś tak w drugiej połowie, ale dokładnego okresu sobie nie przypomnę teraz. W każdym razie lubię te panie, a zwłaszcza panią nr 1 i panią nr 3. Środkowa pani jest trochę niedorobiona, zawiera rzucające się w oczy błędy i pewną nieporadność kreski. Ale wrzucam wszystkie trzy, bo stanowią zestaw.
Nie wiem, czy tutejsze niewyżyte samce uznają moje księżniczki za godny prezent na gwiazdkę, ale może tak się stanie. Z taką oto nadzieją publikuję - endżoj.
Conan mi się przypomniał, ale ten stary - dobry :P
OdpowiedzUsuńPierwsza lasencja zalatuje mi trochę Thorgalami starymi :D
OdpowiedzUsuń