środa, 14 grudnia 2011

Sexy cyborg

...i kolejny pan z dwururką, tym razem mały, ale chłop na schwał - wywalił z obu luf naraz z takiego wielkiego shotguna i nawet nie poleciał do tyłu! Co do pani cyborg, to mam nadzieję, że ona - jak w tytule - jest choć trochę sexy :) Endżoj.



Autor: o 12:13
Tagi: , , , ,

7 komentarzy:

  1. Unknown14 grudnia 2011 15:42

    Czy ja widzę sutki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Koller14 grudnia 2011 22:53

    No raczej, koszulka jest cienka i prześwitująca, więc widać... A co, wolałbyś nie widzieć? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown15 grudnia 2011 13:18

    Oczywiście, że wolę widzieć! W dobrym kierunku twoja twórczość idzie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mr. Sato15 grudnia 2011 16:20

    widać, że dla zwiększenia stabilności cyborgowi dali stopy w rozmiarze 48 :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Marcin Góra19 grudnia 2011 00:01

    Nie wiem czemu przeczytałem "BDĄK" zamiast "BOOM" :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Koller19 grudnia 2011 22:28

    No dobra, prawa stópka jest nieco nie tego :P
    Ogór: może kiedyś się skuszę na zilustrowanie jakiegoś fragmentu Wieszcza :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Marcin Góra20 grudnia 2011 00:32

    Zwalające się pająki na siebie to byłoby coś :D !

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)